Faktem jest, że większość zabiegów na cellulit i ujędrnianie skóry po prostu nie działa
Jak większość kobiet wie z własnego doświadczenia, większość zabiegów na cellulit po prostu nie działa. A kiedy mówię, że nie działają, mam na myśli to, że albo nie działają w ogóle, albo dają tak słabe rezultaty, że trzeba by było przeprowadzić 20, 30 lub 50 sesji, aby być zadowolonym z rezultatów.
Powodem tego jest fakt, że cellulit jest wieloaspektowym schorzeniem estetycznym, na które składa się kilka różnych aspektów: powierzchowne nagromadzenie tłuszczu, słabe krążenie / drenaż limfatyczny, rozluźnienie skóry i tkanki łącznej, stan zapalny, deformacja skóry i tkanki łącznej, glikacja i uszkodzenia oksydacyjne. Oczywiste jest, że żadna pojedyncza terapia nie jest w stanie rozwiązać wszystkich tych problemów jednocześnie, dlatego większość zabiegów nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Potrzebne jest holistyczne, bardziej kompleksowe podejście, najlepiej takie, które łączy dwie lub więcej uzupełniających się technik/technologii/podejść.
W tym miejscu dokonamy przeglądu najlepszych pojedynczych metod leczenia, w zależności od ich skuteczności (metody bardziej skuteczne są przedstawione jako pierwsze, metody nieskuteczne jako ostatnie). Aby uzyskać dobre rezultaty w redukcji cellulitu lub zapobieganiu mu, zaleca się stosowanie kombinacji dwóch lub więcej najbardziej skutecznych zabiegów.
Najlepsze zabiegi na cellulit, w kolejności według skuteczności
Ten przegląd jest wynikiem naszej dwudziestoletniej specjalizacji i badań nad redukcją cellulitu i mamy nadzieję, że może być dla Ciebie pomocny - zdecydowanie nie powinnaś spędzić dwóch dekad, aby dowiedzieć się, jaki zabieg jest najlepszy!
Należy pamiętać, że jest to jedynie lista najlepszych technologii i technik. Zastosowanie tych technologii różni się w zależności od kliniki. Równie ważne są wiedza i doświadczenie terapeuty, protokoły terapeutyczne stosowane podczas zabiegu, używane produkty i jakość sprzętu, dlatego warto zrobić rozeznanie i nie bać się zadawać pytań!
I oczywiście nie oczekuj wszystkiego od zabiegu. Stosuj zdrową dietę (dużo warzyw, owoców i chudego białka, ogranicz węglowodany, zrezygnuj ze smażonych i słodzonych potraw), dużo ćwicz i staraj się nie nadużywać alkoholu i nie palić, jeśli chcesz uzyskać dobre / długotrwałe rezultaty!
Głęboko działająca częstotliwość radiowa o wysokiej intensywności
Zabieg ten polega na wykorzystaniu prądów elektrycznych o wysokiej częstotliwości. Prądy te mogą wytwarzać i koncentrować ciepło na określonych tkankach ciała, w zależności od technologii i protokołów stosowanych podczas zabiegu.
To intensywne ciepło obkurcza istniejące włókna kolagenowe i stymuluje wydzielanie większej ilości kolagenu i elastyny przez fibroblasty (komórki kolagenowe), dzięki czemu skóra i tkanka łączna stają się bardziej napięte.
Intensywne, skoncentrowane ciepło stymuluje również uwalnianie tłuszczu z adipocytów (komórek tłuszczowych) i apoptozę adipocytów (wczesną śmierć komórek tłuszczowych), dzięki czemu złogi tłuszczu i cellulit stają się mniejsze.
Intensywne, skoncentrowane ciepło wytwarzane przez prądy RF powoduje również znaczny wzrost krążenia w obszarze poddawanym zabiegowi.
Podsumowując, radiofrekwencja o wysokiej mocy w tkankach głębokich jest najlepszą technologią do redukcji cellulitu, ponieważ działa jednocześnie na tkankę tłuszczową, jędrność i krążenie. A jeśli połączy się ją z innymi technologiami, wyniki mogą być zdumiewające - oczywiście zawsze w połączeniu z dietą i ćwiczeniami (cuda nie istnieją).
Należy pamiętać, że "bipolarna częstotliwość radiowa" nie działa na cellulit - ponieważ jest zbyt powierzchowna, aby mogła cokolwiek zdziałać w przypadku cellulitu, który jest umiejscowiony głęboko w skórze. Zanim więc zdecydujesz się na jakikolwiek zabieg, dobrze się zastanów! Na tej stronie internetowej znajduje się kilka artykułów zawierających bardziej szczegółową analizę zabiegów z wykorzystaniem fal radiowych - aby zapoznać się z pełną listą, wystarczy sprawdzić słowa kluczowe / listę tagów na pasku bocznym.
Kawitacja ultradźwiękowa
Zabiegi kawitacji ultradźwiękowej wykorzystują dźwięk o wysokiej częstotliwości do tworzenia zagłębień (pęcherzyków), zwłaszcza wewnątrz komórek tłuszczowych. Ponieważ zagłębienia zwiększają swój rozmiar przy ciągłym przykładaniu głowicy ultradźwiękowej do tego samego obszaru, dochodzi do rozerwania komórki tłuszczowej. Jednak przy stosowanej intensywności nie wszystkie komórki tłuszczowe ulegają rozerwaniu (maksymalna intensywność działania tych urządzeń jest ograniczona, aby zapobiec uszkodzeniu innych tkanek), ale mimo to mechaniczne zakłócenia powodowane przez fale dźwiękowe sprzyjają apoptozie adipocytów (wczesnej śmierci komórek tłuszczowych), pomagając w ten sposób zmniejszyć nasilenie cellulitu i grubość głębszych warstw tłuszczu.
W przeciwieństwie do częstotliwości radiowej, kawitacja nie wspomaga krążenia ani ujędrniania skóry, dlatego w celu uzyskania najlepszych rezultatów konieczne może być zastosowanie innych zabiegów w połączeniu z nią, takich jak masaż lub prasoterapia.
Więcej informacji na temat kawitacji można znaleźć na tej stronie internetowej, klikając etykietę "kawitacja ultradźwiękowa" na pasku bocznym.
Zabiegi "trafione i nietrafione
Poniższe zabiegi mogą być pomocne lub mogą okazać się stratą czasu i pieniędzy - wszystko zależy od szczegółów: doświadczenia terapeuty, używanego sprzętu, stosowanych produktów itp. Dlatego czytaj dalej i sprawdź, zanim zdecydujesz się na jakikolwiek zabieg.
Elektro-mezoterapia (mezoterapia bezigłowa)
Elektro-mezoterapia, znana również jako mezoterapia bezigłowa lub mezoterapia igłowa, odnosi się do zwiększonej absorpcji aktywnych składników antycellulitowych w głąb skóry.
Elektro-mezoterapia może być oparta na ultradźwiękach (sonoforeza), prądach elektrycznych (elektroforeza, elektroporacja itp.) lub na połączeniu obu tych metod. Wiadomo, że zarówno ultradźwięki, jak i prądy elektryczne wysokiej częstotliwości zwiększają absorpcję składników aktywnych przez skórę.
Jeśli do zabiegu zostanie użyty wysokiej jakości żel/krem/serum antycellulitowe (takie, które zawiera kilka substancji aktywnych i w wysokim stężeniu), rezultaty mogą być imponujące, zwłaszcza jeśli zabieg jest połączony z radiofrekwencją lub ultradźwiękami.
Niestety jednak wiele produktów do elektromezoterapii jest bardzo rozcieńczonych, a nie skoncentrowanych i zawiera niewiele lub dwa składniki aktywne, co sprawia, że większość takich zabiegów kończy się niepowodzeniem. Zanim więc zdecydujesz się na taki zabieg, upewnij się, jakie składniki wchodzą w jego skład i czy jest on łączony z innymi technologiami, aby uzyskać maksymalne rezultaty.
Kremy na cellulit
Prawdą jest, że większość kremów na cellulit nie działa. Dzieje się tak dlatego, że ze względu na maksymalizację zysków, większość kremów zawiera tylko jeden, dwa lub trzy składniki aktywne i to w niskich stężeniach.
Jak już wspomnieliśmy, cellulit jest wieloaspektowym problemem estetycznym i niestety nie wystarczy trochę kofeiny tu czy trochę retinolu tam. Wyraźnie widać, że potrzebne jest bardziej kompleksowe podejście, z wieloma substancjami aktywnymi, które działają na wiele aspektów cellulitu (tłuszcz, krążenie, stan zapalny, jędrność, naprawa tkanek itd.) i w wysokich stężeniach.
Podsumowując, wysoce skoncentrowany, wieloskładnikowy krem może być skuteczny w walce z cellulitem. Natomiast tani, jednoskładnikowy, o niskim stężeniu będzie prawdopodobnie stratą czasu i pieniędzy...
Mezoterapia iniekcyjna
Mezoterapia polega na użyciu "pistoletu" z wieloma igłami, które wstrzykują w skórę substancje aktywne o działaniu antycellulitowym. Ta inwazyjna procedura, która jest bolesna i pozostawia na skórze siniaki, może być skuteczna w niektórych przypadkach i dość nieskuteczna w większości.
Jeśli stosuje się preparaty homeopatyczne lub nieistotne (takie jak "wyciąg z karczocha, który oczyszcza wątrobę" - naprawdę? Wątrobę?), nie należy spodziewać się zbyt dobrych rezultatów. Jeśli stosuje się takie substancje, jak kofeina, witamina C itp., należy spodziewać się pewnych rezultatów, ale nie należy wstrzymywać oddechu: stwierdzono, że większość korzyści z mezoterapii wynika z urazów spowodowanych przez igły i późniejszego gojenia się tkanek, a nie z samych substancji czynnych.
W niektórych krajach połączenie lecytyny z kwasami żółciowymi (tak, tymi, których używasz do trawienia pokarmu w jelitach), takimi jak kwas deoksycholowy, jest dozwolone do stosowania w zastrzykach do mezoterapii (w Wielkiej Brytanii jest to zabronione). Takie połączenie rzeczywiście pomaga w redukcji cellulitu i tkanki tłuszczowej, ale przygotuj się na siniaki, ból i sporadyczne omdlenia (jeśli lecytyna przedostanie się do krwiobiegu, może zostać przekształcona w cholinę, a następnie w acetylocholinę, która stymuluje przywspółczulny układ nerwowy, stąd omdlenia)...
W niektórych innych krajach stosuje się silniejsze koktajle chemiczne, zakazane w "cywilizowanym świecie". Miałam kiedyś klientkę, która miała bolesne cotygodniowe zastrzyki (przez kilka dni po zastrzykach nie mogła normalnie siedzieć) przez dwa miesiące, co pół roku, co roku - i szczerze mówiąc, nie miała wiele do pokazania po tym całym bólu. Moim zdaniem wyniki nie usprawiedliwiają wszystkich kosztów, wysiłku i udręki, a jej sytuacja byłaby o wiele lepsza, gdyby zastosowała jedną z nieinwazyjnych technik opisanych powyżej.
Podsumowując, jeśli zastosuje się odpowiednie środki chemiczne, mezoterapia może zredukować tkankę tłuszczową, a tym samym cellulit, ale nie zdziała wiele w przypadku luźnej skóry, która towarzyszy większości przypadków cellulitu, dlatego dla uzyskania dobrych rezultatów należy ją połączyć z zabiegiem ujędrniającym skórę, takim jak radiofrekwencja.
Igłowanie skóry
W ciągu ostatnich kilku lat bardzo popularne stało się igłowanie skóry, zwykle wykonywane za pomocą "rollerów" z igłami lub "stempli" z igłami.
Główną zaletą "derma rollerów" z igłami jest pobudzanie przez nie produkcji kolagenu na powierzchni skóry. W związku z tym mogą one być bardzo pomocne w ujędrnianiu skóry / przeciwdziałaniu starzeniu się skóry na twarzy, gdzie skóra jest bardzo cienka, oraz w mniejszym stopniu na ciele.
Jednak cellulit jest zlokalizowany co najmniej 5 mm w głąb skóry i jako taki nie może zostać osiągnięty przez igły urządzenia, które mają długość od 0,5 mm (bardzo łagodne, bardzo powierzchowne) do 2,5 mm (głębsze, ale nie dość głębokie w przypadku cellulitu, bardzo bolesne i powodujące krwawienie).
Jedynym zastosowaniem igłowania skóry, które nadaje się do walki z cellulitem, jest stymulowanie penetracji skóry przez substancje aktywne o działaniu antycellulitowym - coś w rodzaju "mezoterapii światłem" - i to tylko w połączeniu z wysokiej jakości produktem do skóry o działaniu antycellulitowym. Wszystko zależy jednak od liczby substancji czynnych zawartych w kremie i ich stężenia: rozcieńczony produkt nie zdziała wiele, podczas gdy skoncentrowany może być wart bólu (od łagodnego do znacznego, w zależności od długości igieł) i siniaków (zazwyczaj lekkich), które powoduje igłowanie skóry.
Silny masaż ukierunkowany na cellulit
Masaż może być stosunkowo skuteczną metodą redukcji cellulitu lub całkowitą stratą czasu - wszystko zależy od umiejętności i wiedzy osoby wykonującej zabieg.
Silny masaż, który działa na sam cellulit, może poprawić krążenie / drenaż limfatyczny, mechanicznie rozbić komórki tłuszczowe (efekt ograniczony), mechanicznie rozbić tkankę bliznowatą (efekt bardzo dobry) i (jeśli jest stosowany bardzo regularnie przez kilka tygodni) stymulować produkcję kolagenu.
Niestety, tak silny masaż jest bardzo męczący i niezdrowy dla rąk i stawów osoby wykonującej, bolesny dla osoby poddawanej zabiegowi, a także powoduje siniaki, dlatego nie jest jednym z naszych pierwszych wyborów. Co więcej, jeśli terapeuta nie wie dokładnie, co robi, może się to skończyć wieloma siniakami i niewiele więcej. Z drugiej strony, w przypadku dobrego terapeuty można uzyskać dobre rezultaty (choć towarzyszą im siniaki i ból podczas kilku pierwszych zabiegów, dopóki ciało się nie przyzwyczai).
Masaż nie ma znaczącego wpływu na tkankę tłuszczową, która jest najważniejszym czynnikiem powodującym cellulit, i jako taki ma pewne ograniczenia. Jednak w połączeniu z dobrym produktem antycellulitowym, takim, który zawiera wiele aktywnych składników w wysokim stężeniu, wyniki mogą być lepsze.
Podsumowując, jako że technika ta zależy w 100% od umiejętności terapeuty, można z nią trafić w dziesiątkę, więc ponownie, przed zdecydowaniem się na kurs zabiegów, należy przeprowadzić badania.
Pressoterapia
Pressoterapia wspomaga krążenie i drenaż limfatyczny i jako taka może pomóc w redukcji cellulitu, ale ponieważ nie działa na tkankę tłuszczową, ma swoje ograniczenia. Jeżeli prasoterapia jest połączona z owijaniem nóg folią samoprzylepną. po nałożeniu na nogi wysokiej jakości kremu/żelu antycellulitowego, wyniki mogą być lepsze. Wszystko zależy od składników aktywnych zawartych w kremie i ich stężenia.
Okład lub jego brak, skuteczność pressoterapii zależy również od użytego sprzętu. Urządzenie z dużą prędkością pompowania/opróżniania i wysokim ciśnieniem daje lepsze i szybsze rezultaty, w porównaniu z tanim urządzeniem z wolnymi cyklami pompowania/opróżniania i niskim ciśnieniem maksymalnym.
Niektóre kobiety stosują także pressoterapię, aby wzmocnić działanie kawitacji, co jest pomocne. Ponieważ radiofrekwencja znacznie poprawia krążenie, prasoterapia nie jest konieczna w przypadku tego zabiegu.
Terapia falami akustycznymi (AWT)
Około 7 lat temu, kiedy terapia falami akustycznymi była znana jako terapia falą uderzeniową i ograniczała się jedynie do rozbijania kamieni nerkowych, leczenia kości i urazów ścięgien i więzadeł, postanowiłam zbadać tę technologię pod kątem leczenia cellulitu. Było to na długo przed szumem PR-owym wywołanym przez znaną londyńską klinikę kosmetyczną, mówiącą o tym, że Madonna kupiła maszynę i używała jej do walki z cellulitem (tak, jasne)...
Opublikowano pewne badania dotyczące stosowania EST, czyli terapii pozaustrojową falą uderzeniową (nie eufemistycznej nazwy "AWT", którą wymyślono później ze względów PR), które były dość obiecujące, a cały pomysł "miał sens" - przynajmniej teoretycznie.
To skłoniło mnie do dokładnego zbadania tematu: Przejrzałem wszystkie badania, znalazłem głównych producentów, przeczytałem o różnych specyfikacjach sprzętu, jego cechach i ograniczeniach, rozmawiałem z lekarzem konsultantem specjalizującym się w EST o zastosowaniu, które miałem na myśli, pojechałem do Niemiec, aby porozmawiać z ekspertami w dziedzinie EST i w końcu wynająłem, wypróbowałem i przetestowałem przez miesiąc w mojej klinice dwa najlepsze urządzenia od dwóch wiodących producentów sprzętu do terapii falami uderzeniowymi: jedno urządzenie oferujące fale uderzeniowe promieniowe (bardziej surowa forma) i jedno oferujące fale skupione (lepsza, bardziej wyrafinowana forma).
Przez kilka tygodni używałem w mojej klinice na ochotnikach dwóch najlepszych i najsilniejszych urządzeń na rynku przy maksymalnej lub zbliżonej do maksymalnej intensywności przez około 8-12 sesji każde. Wynik? Cóż, niewiele...
Problem z terapią falą akustyczną / pozaustrojową terapią falą uderzeniową polega na tym, że jest ona świetna dla twardych tkanek lub struktur (takich jak kamienie nerkowe, kości, więzadła, ścięgna i bardziej włókniste mięśnie), a nie tak dobra dla tkanek miękkich (takich jak mniej włókniste mięśnie i tłuszcz). Dzieje się tak dlatego, że tkanki miękkie pochłaniają większość fali uderzeniowej w taki sam sposób, w jaki siatka bezpieczeństwa pochłania uderzenie osoby spadającej z wysokości, więc nie uzyskuje się znaczącej stymulacji terapeutycznej.
Przypuszczam, że przy wystarczającej liczbie sesji niektóre kobiety zauważą pewne rezultaty, w niektórych przypadkach. Ale nie jest to coś, co nazywam skutecznym leczeniem cellulitu. Badaniami naukowymi można manipulować, aby udowodnić lub obalić wszystko i widziałam, że tak się dzieje w przypadku wielu zabiegów, gdzie teoria mówi, że coś działa, a rzeczywistość mówi co innego...
I to jest właśnie powód, dla którego nigdy nie kupuję urządzeń do mojej praktyki, opierając się jedynie na badaniach lub danych technicznych (i oczywiście nigdy nie kupię urządzenia na podstawie szumu marketingowego lub dlatego, że "Madonna go używa"). Badania i dane techniczne pomagają mi w wyborze konkretnego urządzenia, ale ostateczną decyzję podejmuję dopiero po wypróbowaniu go w klinice na kilku pacjentach przez miesiąc lub dłużej.
Podsumowując, AWT nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Przy niskich intensywnościach nie robi wiele, a przy wysokich zdecydowanie za mało - może z wyjątkiem powodowania upośledzenia słuchu u używającego go terapeuty (przy wysokich intensywnościach AWT jest ogłuszająco głośny)...
Te bezsensowne
Z mojego doświadczenia wynika, że poniższe zabiegi to strata czasu i pieniędzy, mimo że niektóre z nich są rozdmuchiwane przez tak zwanych "ekspertów" w mediach.
Masaż tkanek głębokich
Masaż tkanek głębokich to masaż, który działa głównie na mięśnie, ścięgna, więzadła i powięź głęboką, i jako taki mija się z celem (cellulit znajduje się powyżej tych tkanek), więc jest zupełnie bezużyteczny w redukcji cellulitu lub zapobieganiu mu.
Zachowaj masaż tkanek głębokich dla obolałych mięśni pleców, a jeśli chodzi o cellulit, poszukaj terapeuty, który specjalizuje się w masażu ukierunkowanym na cellulit (patrz wyżej) lub, jeszcze lepiej, udaj się do kliniki, która oferuje jedną z dwóch najlepszych technik (kawitacja i radiofrekwencja) wymienionych powyżej.
Masaż z drenażem limfatycznym
To chyba największy szum w historii redukcji cellulitu (jeśli coś takiego jak historia cellulitu w ogóle istnieje...).
Ręczny masaż limfatyczny (MLD) pomaga usunąć nadmiar wody z nóg, poprawiając w ten sposób BARDZO tymczasowo wygląd cellulitu, ale nie robi nic więcej: jest zbyt delikatny, by stymulować jędrność skóry i z tego samego powodu nie pomaga naprawić deformacji skóry i tkanki łącznej spowodowanych rozrostem komórek tłuszczowych. Ale co najważniejsze, nie pomaga w redukcji tkanki tłuszczowej, która jest najważniejszym problemem związanym z cellulitem. Zmniejszenie stanu zapalnego dzięki lepszemu krążeniu i drenażowi limfatycznemu byłoby jednak pomocne.
Z drugiej strony, krążenie i drenaż limfatyczny można poprawić równie dobrze - lub nawet bardziej - poprzez silny masaż ukierunkowany na cellulit, który oferuje kilka innych korzyści, jak opisano powyżej. Ponadto masaż ukierunkowany na cellulit może być stosowany z dobrym produktem antycellulitowym, którego wchłanianie zwiększa - podczas gdy MLD można stosować tylko z talkiem lub niewielką ilością olejku, co uniemożliwia taką synergię. W przeciwieństwie do popularnego mitu, nawet stary, dobry masaż tkanek głębokich może poprawić krążenie równie dobrze lub nawet bardziej niż MLD, przynosząc dodatkowe korzyści w postaci rozluźnienia mięśni i mikrorozciągania tkanki mięśniowej.
Podsumowując, masaż limfatyczny powinien być ograniczony do opieki nad osobami z uszkodzonymi gruczołami limfatycznymi (zazwyczaj z powodu chemioterapii) lub osobami, które z różnych powodów są delikatne i mają bardzo słaby układ limfatyczny. W takich przypadkach MLD jest cenną i często jedyną terapią manualną, która może pomóc. Dla reszty z nas preferowane są silniejsze techniki masażu - lub technologie wymienione powyżej - ponieważ są one bardziej skuteczne i oferują wiele korzyści.
Szczotkowanie skóry
Jeśli redukcja cellulitu za pomocą masażu limfatycznego jest szumem, to co mogę powiedzieć o szczotkowaniu ciała? Że jest to miejski mit, oszustwo, hochsztaplerka?
Naprawdę nie wiem, jak to możliwe, że złuszczanie najbardziej powierzchownej warstwy skóry może rozbić tłuszcz znajdujący się w jej najgłębszych warstwach. Jak można wpływać na cellulit, szczotkując naskórek przez dziesięć minut, skoro nawet najsilniejsze, najgłębsze, godzinne masaże ukierunkowane na cellulit wymagają kilku sesji i kilku tygodni, aby przynieść dobre rezultaty? (W przeciwieństwie do masażu, nie można szczotkować skóry przez godzinę bez ryzyka krwawienia)...
Zwolennicy szczotkowania ciała podkreślają, że pomaga ono w pobudzeniu krążenia, ale tak samo działa zwykły masaż rękami z dodatkiem olejku lub kremu - i jest kilkakrotnie skuteczniejszy.
Jedynym zastosowaniem szczotkowania ciała w celu redukcji cellulitu byłoby złuszczanie skóry po prysznicu i przed zastosowaniem dobrego kremu antycellulitowego. Nic więcej.
Palper-rouler (odsysanie próżniowe z rolowaniem skóry)
Jest to kolejny zabieg, którego skuteczność jest odwrotnie proporcjonalna do szumu, jaki wokół niego powstał.
Palper-rouler polega na rolowaniu skóry przez maszynę, podczas gdy skóra jest dosłownie zasysana w próżni pomiędzy walcami lub kulkami.
Silny masaż w połączeniu z podciśnieniem rzeczywiście pobudza krążenie i stymuluje produkcję kolagenu, ale jednocześnie rozbija małe naczynia krwionośne, powodując powstawanie pajączków (żyłek nitkowatych), a także rozciąga skórę (jaki jest sens ujędrniania skóry, jeśli jednocześnie się ją rozciąga)?
U niewielkiej mniejszości kobiet, które mają bardzo jędrną skórę i bardzo mocne żyły, zabieg palper-rouler może przynieść dobre rezultaty, ale nic nadzwyczajnego. Wynika to z faktu, że technika ta nie zwalcza tkanki tłuszczowej - najważniejszego aspektu cellulitu - lecz zajmuje się głównie aspektem krążenia / drenażu limfatycznego.
W rzeczywistości jedynym powodem, dla którego użyłabym palper-roulera, byłoby rozbicie tkanki bliznowatej (deformacji tkanki łącznej), ale problem polega na tym, że jeśli ustawi się urządzenie na niskie ustawienia ssania, nie robi ono zbyt wiele, natomiast jeśli ustawi się je na wysokie ustawienia ssania, możliwość rozluźnienia skóry i powstawania żył nitkowatych nieproporcjonalnie wzrasta.
Zabiegi z użyciem palper-roulera oferowałam, gdy 14 lat temu rozpoczęłam leczenie cellulitu, kiedy był to jedyny zabieg antycellulitowy, który można było traktować poważnie.
Gdy tylko zdałam sobie sprawę z ograniczeń tego zabiegu, dostosowałam urządzenie tak, aby móc uzyskać ten sam efekt na skórze przy minimalnym zasysaniu. Później całkowicie zrezygnowałam z odsysania, pracując rękami, specjalnymi narzędziami i opracowanymi przeze mnie kremami (masaż ukierunkowany na cellulit), a rezultaty były znacznie lepsze i nie powodowały skutków ubocznych w postaci rozluźnienia skóry i żył nitkowatych. Przestałem oferować masaże ukierunkowane na cellulit, gdy technologie kawitacji, a zwłaszcza radiofrekwencji, stały się bardziej wydajne, skuteczne i przystępne cenowo.
Czternaście lat później jestem zdumiony, jak popularny jest ten zabieg, mimo problemów i niskiej skuteczności. W ciągu ostatnich kilku lat widziałem w moim gabinecie kilka klientek, które wcześniej poddawały się zabiegom z użyciem palper-roulera i żadna z nich nie była zadowolona...
Promieniowanie podczerwone (LED, zimny laser, zwykłe lampy podczerwone)
Światło podczerwone to promieniowanie elektromagnetyczne spoza spektrum widzialnego. Przenika ono przez skórę nieco bardziej niż zwykłe światło lub światło czerwone, ale nadal jest bardzo powierzchowne, aby wywierać jakikolwiek znaczący wpływ na tkankę tłuszczową.
Przy wysokim natężeniu światło podczerwone może napiąć powierzchnię skóry (naskórek i, w mniejszym stopniu, skórę właściwą) i pobudzić krążenie, ale nie zrobi nic z tkanką tłuszczową i łączną składającą się na cellulit, która znajduje się głęboko w skórze (hipoderma): naskórek dosłownie spłonie, zanim tkanka tłuszczowa cokolwiek zauważy.
Laser o niskiej intensywności (np. laseroterapia zimnem, LLLT) jest jeszcze mniej skuteczny. W mojej klinice wynajęłam i przez miesiąc korzystałam z najmocniejszego i najlepszego systemu zimnego lasera, a rezultaty były absolutnie zerowe - strata czasu i pieniędzy. Z całego serca polecam LLLT w przypadku problemów mięśniowo-szkieletowych i naczyniowych, ze względu na udowodnioną zdolność do naprawy i gojenia się tkanek, ale jeśli nie chcesz mieć zdrowych tkanek objętych cellulitem (kogo to obchodzi?), naprawdę nie widzę sensu leczenia cellulitu zimnym laserem.
Radiofrekwencja bipolarna/trójpolarna
Z definicji, dwubiegunowa częstotliwość radiowa jest zbyt powierzchowna, aby oddziaływać na głęboko położone tkanki cellulitowe i oddziałuje głównie na naskórek i skórę właściwą. Podobnie jak w przypadku intensywnej podczerwieni (patrz wyżej), powierzchnia skóry zostanie poparzona na długo przed tym, jak cellulit zdąży cokolwiek zauważyć...
Radiofrekwencja bipolarna jest doskonała do powierzchownego ujędrniania skóry i pobudzania krążenia, ale ponieważ istnieje prawdziwy zabieg z wykorzystaniem częstotliwości radiowej, który skupia się na tkance cellulitowej z chirurgiczną dokładnością (radiofrekwencja tkanek głębokich), nie widzę powodu, dla którego należałoby stosować bipolarną częstotliwość radiową do walki z cellulitem.
Radiofrekwencja trójpolarna, tetrapolarna i oktipolarna to w zasadzie sztuczne formy dwubiegunowej częstotliwości radiowej (w elektryczności są tylko dwa bieguny, ujemny i dodatni, a nie 3, 4 lub 8, jak sugerują nazwy). Nie oferują one wiele więcej, jeśli w ogóle, niż zwykła bipolarna częstotliwość radiowa.
Reszta...
Na rynku istnieją prawdopodobnie setki innych metod leczenia cellulitu. Jest na przykład taki, który wdmuchuje powietrze na skórę; są różnego rodzaju okłady na ciało; glinki pochłaniające wodę; miód nakładany na skórę, a następnie ręka odciągana od skóry i ponownie na nią "nakładana".
Istnieje nawet coś, co żartobliwie nazywam "radosnym klepaniem", czyli kilkuminutowe klepanie dłońmi danego obszaru. To wprawdzie zwiększa krążenie i stymuluje produkcję kolagenu, ale jest też bolesne dla pośladków i ud osoby poddającej się zabiegowi, a zwłaszcza dla rąk osoby wykonującej zabieg. Pomysłowość ludzka jest nieskończona...
Istnieje wiele innych pomysłów, które tak naprawdę nie działają lub przynoszą tylko bardzo tymczasowe korzyści. Nie interesują mnie bardzo tymczasowe rezultaty - i jestem pewien, że Ciebie też nie - więc nie zamierzam ich tu wszystkich wymieniać.
Mam nadzieję, że ten artykuł był pouczający, interesujący i pomocny. Na koniec dodam, że jeśli najlepsze zabiegi wymienione powyżej nie są dostępne w Twojej okolicy, alternatywną opcją jest połączenie dwóch lub trzech z drugorzędnych zabiegów, aby uzyskać bardziej holistyczne podejście. Stosując dobry krem antycellulitowy, zdrową dietę i trochę ćwiczeń, powinnaś być w stanie osiągnąć swój cel, jakim są gładsze, zdrowsze i jędrniejsze nogi!
Odkryj kremy Celluence®.
Odkryj zabiegi LipoTherapeia® w Londynie
95+ porad ekspertów, jak zredukować cellulit i ujędrnić skórę